• postulat

    „jestem przywiązany do tego pojęcia (społeczeństwo obywatelskie), gdyż moim zdaniem zdaniem stanowi ono twórczą antynomię kategorii wspólnoty narodowej. Opowiadam się zatem po stronie „Gesellschaft” (społeczeństwo), a nie „Gemainschaft” (wspólnota)”

    Podchodzę do tego podobnie z tym, że wystarcza mi określenie „społeczeństwo”. Ono moim zdaniem jest dostatecznie wyczerpujace bo oznacza dużą zbiorowość, zamieszkującą określone terytorium, sklejoną wspólną kulturą, tożsamościa oraz siecią rozmaitych kooperacji. Ponadto zorganizowaną i posiadającą instytucje.No, ale jeśli zaczniemy nadmiernie tabuizować pewne słowa, to dojdziemy do absurdu. Wówczas np. obóz liberalny nie będzie mógł mówić o liberalizacji ustawy anty-aborcyjnej w obawie, że słowo „liberalizacja” skojarzy się komuś z neoliberalizmem. Pomijając nielogiczność takiego podejścia, wskazałbym, że wskazywałoby ono — po pierwsze — na całkowitą kapitulację wobec zwykłej demagogii (np. tej proto/pisowskiej, która już w czasach PC próbowała stygmatyzować wszystko, co miało związek z liberalizmem). Po drugie, podejście takie niczym nie różniłoby się od tego, co tutaj krytykujesz — od ruchu niwelowania istotnych różnic; a przecież są różne liberalizacje, podobnie jak różne liberalizmy — oraz różne demokracje (jedne lepsze, inne gorsze)…

    Zwracam na to uwagę zwłaszcza w kontekście Twojego postulatu, by podstawowe kategorie — demokracja, społeczeństwo — były bezprzymiotnikowe. Dziwi mnie ten postulat — zwłaszcza, jeśli jednocześnie zżymasz się na praktyki polegające na szpachlowaniu konfliktów czy odmienności dzielących (i definiujących) struktury społeczne. Moim zdaniem (podobnie jak Twoim) musimy dziś wspierać procesy wydobywania i rozumienia tych różnic. Co za tym idzie, musi także uświadomić sobie istotowe różnice między demokracją liberalną a suwerenną. W przeciwnym razie wrogowie demokracji oraz wolności będą mogli przywdziewać demokratyczne szatki i niszczyć wolność, podając się za wyzwolicieli.

    Analogicznie, proces określania tego, co społeczne powinien — moim zdaniem — uzupełniać podmiot „społeczeństwo” niezbędnym dziś orzecznikiem „obywatelskie”. Dlaczego? Ponieważ figura obywatela jest źródłową figurą dobrej nowoczesności. Szczególnie we współczesnej Polsce obywatel („citoyen”) powinien być dowartościowany, stanowi on bowiem dialektyczną antynomię mieszczanina („burgeois”). Historia ostatnich 25 lat pokazuje, że mamy za mało samowiednych, po kantowsku „pełnoletnich” obywateli, za dużo natomiast naiwnej wiary w samorzutnie postępową 

    Tak więc nie widzę powodu by dodawać przydomek „obywatelskie” społeczeństwu.„jedynym antidotum na tę niewydolność (demokracji liberalnej) jest pogłębianie liberalizacji (albo twórczy powrót do klasycznych idei liberalnych)”

    Dla mnie twoje zastrzeżenie „albo twórczy powrót do klasycznych idei liberalnych” jest podstawowym, niezbędnym warunkiem przywrócenie dobrze funkcjonujacej demokracji – bez przymiotników.

    Niestety samo okreslenie „liberalizacja” w praktyce pomiary wentylacji dla sanepidu sprowadza się do destrukcji neoliberalnej. Taka współczesnie treść sie pod nim kryje.

    A to moim zdaniem właśnie neoliberalizm najbardziej przyczynił sie do kryzysu współczesnych demokracji. Neoliberalizm podporządkowując ją sobie, czyniąc z niej narzędzie swych interesów sprawił, że stała się dysfunkcjonalna.

    Jak sobie przypominam określenie „społeczeństwo obywatelskie” przeszczepiła na grunt polski opozycja antykomunistyczna by nadać swej działalnosci wymiar „obywatelskiego” oporu przeciwko totalitarnemu systemowi. To wówczas z punktu widzenia strategi walki politycznej było zrozumiałe bo nadawało tej walce wymiar wspólnego (jednolitego) frontu – ponad podziałami.

    Lecz w warunkach wolnosciowych, demokratycznych, zakladających przecież walkę i rozstrzyganie rozmaitych grupowych interesów, to straciło sens.

    No i jak sądzę wpłynęło na słabość polskiej demokracji mistyfikujac konflikty interesów rozmaitych grup społecznych – o czym pisałem wczesniej.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :